No i w końcu do Miłek zawitała zima :-) Sypnęło i zwierzyna pojawiła się na polach...
Przyroda Krainy Wielkich Jezior Mazurskich a w szczególności Gminy Miłki i okolic
Mazurski koziołek
wtorek, 18 grudnia 2018
poniedziałek, 10 grudnia 2018
Dzięcioł o zmroku - Miłki, ul. Kwiatowa
Spacerując o zmierzchu po lesie koło domu wypatrzyłem tego dzięcioła w sośnie. Był totalnie "niestrachliwy" i naprawdę udało mi się do niego podejść bardzo, bardzo blisko. Takie rzeczy :-)
środa, 21 listopada 2018
Pierwszy solidny mróz - Miłki
No i w końcu przymroziło w Miłkach... Zabieliło się, zgnilizna gdzieś zniknęła i zwierzyna pokazała się na polach w poszukiwaniu jakiegoś żarełka.
niedziela, 18 listopada 2018
Łosie - Miłki
W Miłkach od kilku dni chłód, wilgoć i mgła... Łosie w związku z chłodem wyszły na pola z rzepakiem trochę się posilić. Spotkałem je w pobliżu lasu droga Miłki - Wydminy.
W pracy... Miłki - Rydzewo
Wracając z pracy z Rydzewa do Miłek spotkałem lekko wystraszoną czaplę. Na mokradłach oczywiście ;-)
poniedziałek, 22 października 2018
Jump!!! Jump!!! Jump!!! - Miłki
Spacerowaliśmy z psem, który to raptem gdzieś zniknął. W pewnym momencie zaczęła w moim kierunku biec sarna - oczywiście spłoszył ją pies. Sarna chyba skupiona na psie mnie zauważyła mnie w ostatnim momencie i skręciła dosłownie kilkanaście metrów przede mną ;-)
czwartek, 18 października 2018
Pierwsze przymrozki - zwierzyna zaczyna wychodzić na pola :-) Gmina Miłki
Tak troszkę z zaskoczenia... Spacerowałem z psem i wyłoniły się zza krzaków. Patrzyliśmy na siebie przez jakiś czas potem pies zaczął szczekać i uciekły :-)
środa, 17 października 2018
Żurawie w Gminie Miłki
A tu migawki z rowerowej wycieczki / wycieczek w okolicach Miłek. To był chyba koniec sierpnia albo początek września. Uwielbiam to ich wspólne latanie :-)
Pełnia - Miłki
Chmury jakoś szybko gnały po niebie, pomimo że było bezwietrznie... Idealna pora na długie naświetlanie. I taki efekt ;-)
Na pontonie - Jezioro Ublik - Gmina Miłki
Jeden z ostatnich upalnych weekendów i wypad na pływanie... Woda ciepła, w zasadzie bez wiatru... Błogo...
piątek, 10 sierpnia 2018
niedziela, 5 sierpnia 2018
Chłodniej... W końcu... Miłki
Ufff... W końcu troszkę chłodniej... Przez ostatnie 2 - 3 tygodnie nie można było wytrzymać na zewnątrz a i zwierzyna pochowała się w lasach. Dzisiaj przynajmniej chwilowy oddech od gorąca (chociaż podobno idzie do nas druga - jeszcze gorsza fala upałów).
Subskrybuj:
Posty (Atom)